Banki i SKOK-i udzieliły już prawie 1,8 mln kredytów gotówkowych

  • Lendtech
  • 24.08.2021

Trwa hossa w wysokokwotowych kredytach gotówkowych. Padł też rekord w sprzedaży kredytów hipotecznych. Z kolei w kartach kredytowych wróciliśmy do sytuacji sprzed pandemii. Najnowszy raport BIK o sprzedaży kredytów wskazuje na duże wzrosty na rynku kredytowym, ale też zwraca uwagę na niepokojące zjawiska.

– W lipcu 2021 r., w porównaniu do lipca 2020 r., w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły więcej dwóch rodzajów produktów kredytowych: o (+44,8%) więcej kredytów mieszkaniowych oraz o (+25,7%) kredytów gotówkowych. Spadek odnotowały limity na kartach kredytowych o (-3,2%) oraz kredyty ratalne (-2,1%). Natomiast w ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały wyższą wartość wszystkich produktów kredytowych: o (+70,1%) kredytów mieszkaniowych, o (+33,2%) kredytów gotówkowych, o (+16,9%) limitów kartowych oraz o (+6,7%) kredytów ratalnych – czytamy w raporcie BIK.

Źródło: BIK

Nadal hossa w wysokokwotowych kredytach gotówkowych

Od początku roku do lipca 2021 roku banki i SKOK-i udzieliły łącznie 1,786 mln kredytów gotówkowych – to wzrost o 16%. Całkowita ich wartość natomiast to 38,34 mld zł, a to już 27,1% więcej niż rok temu. Kredytów ratalnych udzielono ponad 2 mln (wzrost o 6,1%) na kwotę blisko 9,5 mld zł. W przypadku kredytów mieszkaniowych to ich liczba w tym okresie wyniosła 157,1 tys. – to o 25,8% więcej niż rok temu, a ich wartość to blisko 50 mld zł, czyli blisko 38% więcej niż przed rokiem.

BIK w informacji prasowej stwierdza, że wysokie odczyty w kredytach gotówkowych robią wrażenie, ale za wysokie dynamiki częściowo odpowiada efekt niskiej bazy z lipca zeszłego roku, który był tzw. miesiącem pandemicznym. To co może być odczytane jako niepokojące zjawisko to wzrost udziału kredytów udzielanych na wysokie kwoty oraz dłuższy okres finansowania.

– Kredyty gotówkowe ze wszystkich przedziałów kwotowych odnotowały dodatnie dynamiki w siedmiu miesiącach 2021 r. w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku. Jednak to kredyty wysokokwotowe są głównym motorem wzrostów. Bowiem najwyższe dodatnie dynamiki akcji kredytowej od stycznia do lipca 2021 r. zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym, dotyczą kredytów wysokokwotowych tj. z dwóch przedziałów kwotowych 30 – 50 tys. zł oraz powyżej 50 tys. zł odpowiednio (+24,5% L) i (+23,8% W) oraz (41,4% L) i (39,5% W). Kredyty na wyższe kwoty, odpowiadają za 64,7% wartości sprzedaży w pierwszych siedmiu miesiącach 2021 r. Same kredyty powyżej 50 tys. zł mają 43,7% udział w wartości akcji kredytowej. W ujęciu liczbowym udział kredytów z tych dwóch przedziałów to 22,5% liczby udzielonych kredytów gotówkowych – wyjaśnia prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.

W pierwszym okresie pandemii banki dość ostrożnie udzielały kredytów gotówkowych, szczególnie na wyższe kwoty, ale już od początku 2021 roku – jak czytamy w informacji prasowej BIK – widać odwrotne zjawisko. Banki chętniej udzielają kredytów na wyższe kwoty czemu sprzyjają niskie stopy procentowe i ogólna poprawa nastrojów. Co istotne – w większości kredyty udzielane są dobrze znanym bankowi klientom, o czym świadczyć ma informacja, że 54% kredytów na kwoty powyżej 50 tys. zł to konsolidacja, a jedynie 12% to pierwszy kredyt.

Top 5 banków o największej sprzedaży kredytów gotówkowych odpowiada za ok. 56% łącznej sprzedaży.

Źródło: BIK

Kredyty ratalne rosną, ale na wysokie kwoty

W kredytach ratalnych w lipcu BIK zaobserwował wzrost rok do roku w ujęciu wartościowych o 6,7%, ale w ujęciu liczbowym odnotowano spadek o 2,1%.

Podobnie, jak w przypadku kredytów gotówkowych, wysoki wzrost dynamiki sprzedaży kredytów ratalnych ma zróżnicowany charakter. Najwyższe ponad 47% dodatnie dynamiki liczby udzielonych kredytów w okresie styczeń – lipiec br. dotyczyły kredytów ratalnych na wyższe kwoty, tzn. z przedziału powyżej 10 tys. zł. Kredyty ratalne z przedziału 5-10 tys. zł odnotowały niższą, ale również wysoką dynamikę (+32,1%). Kredyty ratalne do 1 tys. zł oraz z przedziału 1-2 tys. zł mają natomiast ujemną dynamikę na poziomie (-7,0%) oraz (-4,8%). W ujęciu wartościowym występuje takie samo zjawisko. Dynamika kredytów wysokokwotowych to (+32,5%) w przedziale 5-10 tys. zł oraz (+40,9%) dla kredytów powyżej 10 tys. zł. Zarówno kredyty do 1 tys. zł, jak i z przedziału 1 – 2 tys. zł mają ujemną dynamikę na poziomie odpowiednio (-6,2%) oraz (-4,0%). Można wnioskować, że w 2021 r. poprzez kredyt ratalny finansowane są więc zakupy droższych dóbr. Wysoka inflacja i rosnące ceny dóbr trwałego użytku przy niskiej, a nawet zerowej stopie procentowej, sprzyjają zakupom na raty. Nawet osoby posiadające wystarczające zasoby finansowe do sfinansowania zakupu za gotówkę wolą wziąć kredyt ratalny o zerowej RRSO, co skutkuje tak naprawdę ujemną stopą procentową – stwierdza główny analityk BIK.

Średnia wartość kredytu ratalnego w lipcu 2021 r. to 4 732 zł i była ona wyższa niż w lipcu rok temu o 9,0%. Dla kredytów gotówkowych, średnia wartość udzielonego w lipcu 2021 r. kredytu to 19 599 zł – to wzrost o 6,0% w stosunku do lipca 2020 r.

A jak z jakością kredytów? Czy są powody do obaw?

Bieżący, lipcowy odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów ratalnych wynosi 1,19%. Kilkukrotnie wyższą szkodowością (najwyższą wśród wszystkich grup produktowych) charakteryzują się natomiast kredyty gotówkowe. Lipcowy odczyt Indeksu Jakości dla kredytów gotówkowych wynosi 4,38%.

W porównaniu do lipca 2020 r. wartość Indeksu Jakości kredytów gotówkowych polepszyła się (spadła) o 1,86 pkt proc., najwięcej ze wszystkich produktów kredytowych. Na odczyt lipcowy wpływ ma bieżące zachowanie kredytów udzielonych przed pandemią i to zarówno tych, które były objęte moratoriami, jak i tych, które moratoriami nie były objęte oraz „pandemicznych kredytów”. Po marcowym pogorszeniu odczytu w porównaniu do lutego 2021 r., od czterech miesięcy w ujęciu m/m mamy polepszenie (spadek) Indeksu – wyjaśnia główny analityk BIK.

Źródło: BIK

Kredyty mieszkaniowe na rekordach

Po raz pierwszy w historii wartość miesięcznej akcji kredytowej dla kredytów mieszkaniowych przekroczyła 8 mld zł. To historyczny rekord.

W lipcu br. w porównaniu z lipcem 2020 r., na rynku kredytów mieszkaniowych widać bardzo wysokie dodatnie dynamiki zarówno wartości (+70,1%), jak i liczby udzielonych kredytów (+44,8%).

W siedmiu pierwszych miesiącach 2021 r. już ponad połowa (55,1%) wartości udzielonych kredytów to kredyty z przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł. Same kredyty powyżej 500 tys. zł stanowią 26,1% łącznej akcji kredytowej.

Wyniki lipcowej akcji kredytowej w zakresie kredytów mieszkaniowych są odzwierciedleniem popytu z maja oraz czerwca 2021 r. Możliwość osiągnięcia w lipcu rekordowej akcji kredytowej sygnalizowały już zarówno majowy (+91,5%), jak i czerwcowy (+55,9%) odczyt Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe.

Dla kredytów mieszkaniowych lipiec ub.r. był słabym miesiącem pod względem liczby i wartości akcji kredytowej (17,0 tys. szt. 4,75 mld zł). Wysokie dynamiki w lipcu 2021 r. są więc w części spowodowane efektem niskiej bazy z lipca 2020 r. Drugim czynnikiem jest rekordowa wartość akcji kredytowej w lipcu 2021 r. Padł historyczny rekord, po raz pierwszy w historii miesięczna akcja kredytowa przekroczyła 8 mld zł. Ponadto, warto odnotować, że lipiec jest już piątym z rzędu miesiącem o wartości miesięcznej akcji kredytowe powyżej 7,5 mld zł – mówi prof. Rogowski.

Niewątpliwie źródłem tak dobrej koniunktury jest zarówno ogromny wzrost popytu, jak i większa skłonność banków do udzielania kredytów (pozytywna reakcja podażowa), zwłaszcza wysokokwotowych, widoczna w poluzowaniu wymagań między innymi w zakresie wkładu własnego. Wzrost średniej kwoty kredytu mieszkaniowego to więc wynik zarówno dalszego wzrostu cen nieruchomości jak i obniżenia wysokości wymaganego wkładu własnego, który w początkowych miesiącach pandemii został podwyższony, co wówczas bezpośrednio przyczyniło się do spadku średniej kwoty kredytu – puentuje prof. Rogowski.

Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2021 r. wyniósł 0,58%. W ostatnich 12 miesiącach (od lipca 2020 r. do lipca 2021 r.) jakość portfela polepszyła się, o czym świadczy spadek Indeksu o (-0,23 p.p.).

BIK zwraca uwagę, że prawie cały portfel kredytów mieszkaniowych to kredyty ze zmienną stopą procentową. W przypadku podwyżki stóp procentowych kredytobiorcy muszą spodziewać się wzrostu rat , a to może spowodować problemy z terminowością spłat i obciążyć gospodarstwa domowego. Z tego względu każdy kredytobiorca powinien dobrze rozważyć swoje możliwości finansowe i zakładać, że środowisko niskich stóp procentowych nie będzie trwało wiecznie – słowem, nie warto brać kredytu „pod korek”.

Przypomnijmy, że jeszcze 17 marca 2020 r. stopa referencyjna wynosiła 1,5% a od ponad półtora roku to tylko 0,1%.

Karty kredytowe – powrót do sytuacji sprzed pandemii

Spada sprzedaż kart kredytowych, ale rośnie ich wartość. W lipcu banki wydały 63,7 tys. kart kredytowych na łączną kwotę 448 mln zł.

Karty kredytowe znajdują się w trendzie spadkowym od dawna. W ostatnich miesiącach większą konkurencją dla tego produktu finansowego stała się oferta BNPL (buy now, pay later). Nie zmienia to jednak faktu, że rychła śmierć kart kredytowych zapowiadana jest stanowczo zbyt wcześnie – korzysta z nich bowiem ponad 5 mln Polaków.

 

/Informacja prasowa/LP/Lendtech

Autor: Lendtech   |   Data publikacji: 24.08.2021

Najnowsze artykuły z kategorii