- Lendtech
- 15.03.2023
Sztuczna inteligencja w e-handlu wykorzystywana jest już od lat. Teraz ich mariaż wchodzi na wyższy poziom obejmując kolejne obszary. – AI w ciągu najbliższych lat będzie bardzo mocno wspierać e-commerce i sprzedaż – mówi Adam Bortnik, product manager z IdoSell.
Choć temat AI podbija ostatnio serca i wyobraźnię ludzi na całym świecie, w e-commerce jest wykorzystywana już od dłuższego czasu. Z narzędzi, które opierają się o inteligentne algorytmy, korzysta wielu sprzedawców. Czasami nawet nie do końca zdając sobie z tego sprawę. Wraz z rozwojem nowych technologii, e-sklepy zyskują kolejne możliwości wykorzystania AI. Specjaliści z kolei twierdzą, że w ciągu najbliższych lat sztuczna inteligencja zdominuje kolejne duże obszary handlu internetowego.
– Dostrzegam ich bardzo wiele. Dotykają one przede wszystkim automatyzacji i optymalizacji różnorodnych procesów w tym m.in. działań marketingowych, zarządzania magazynem, czy też obsługi kontaktu z klientami. Wszystko będzie zależne od potrzeb sprzedawców i oczekiwanych efektów w relacji do nakładów – mówi Tomasz Zdziebko, program developer z IdoSell.
Wykorzystanie AI w e-commerce może być dobrym rozwiązaniem na czas kryzysu, bo pomaga optymalizować koszty. Jednak „zatrudnienie” sztucznej inteligencji wymaga znacznych nakładów i czasochłonnego budowania kompetencji.
E-commerce i AI będą szły jednym torem
Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych lat zastosowanie AI w e-handlu będzie coraz powszechniejsze. Szczególnie w tych obszarach, które mają ułatwiać dotarcie do klienta i optymalizację procesów marketingowych i biznesowych.
– AI jest nam potrzebne do tego, żebyśmy byli w stanie pewne rzeczy przewidzieć, nawet jeśli pozornie mamy niewiele danych. Rozpoznawanie potrzeb kupującego i sprawienie, żeby otrzymał to, czego potrzebuje, nawet jeśli nie potrafi tego precyzyjnie wyrazić, jest priorytetem w dzisiejszych czasach – podkreśla Adam Bortnik.
Według ekspertów sztuczna inteligencja będzie przydatna sprzedawcom w takich obszarach e-commerce jak gospodarka magazynowa, analiza i przewidywanie działań konkurencji czy też dynamiczna optymalizacja cen w różnych kanałach marketingowych. AI w ciągu kolejnych lat może także badać skłonność intencji zakupowej klienta i personalizować jego ścieżkę wizyty w sklepie. AI może też dostosować interfejs sklepu do indywidualnych preferencji poszczególnych klientów – tak, żeby był on mniej lub bardziej profesjonalny i skomplikowany. To zależy od tego, czy zidentyfikuje, że ma do czynienia z „początkującym” konsumentem, czy też z osobą bardziej doświadczoną. Ciekawym zastosowaniem AI jest obszar predykcji ruchu, a co za tym idzie generowanego obciążenia. Dzięki temu serwery mogą się automatycznie skalować, dynamicznie dostosowując moc do przewidywanego natężenia ruchu, wynikającego nie tylko z działań sklepu, ale również otoczenia konkurencyjnego.
– Szczególnie interesującym przykładem zastosowania AI jest optymalizacja cen towarów. Inteligentne algorytmy mogą dynamicznie dostosowywać ceny poszczególnych towarów do indywidualnych klientów, sezonów sprzedażowych, stanów magazynowych sprzedawcy, prognoz sprzedaży, czy też cen i dostępności produktów u konkurencji – mówi Tomasz Zdziebko.
Szerokie wykorzystanie w e-commerce mają „inteligentne” chatboty. Mogą one odpowiadać np. za automatyzację komunikacji z klientem. Wsparciem dla sklepów internetowych są też moduły logistyczne, które zoptymalizują ułożenie towarów, wyznaczanie tras w magazynie, tak, żeby proces kompletacji przebiegał jak najbardziej efektywnie. Algorytmy predykcyjne mogą także pokazywać klientom informację o tym, kiedy mogą spodziewać się przesyłki, nim jeszcze dokonają zamówienia.
– Uczenie maszynowe znajdzie zastosowanie w wielu obszarach e-commerce, w szczególności tych w których można wykorzystać mechanizmy predykcji i optymalizacji do usprawnienia procesów oraz maksymalizacji efektywności działań marketingowych – wyjaśnia Tomasz Zdziebko.
Eksperci mają wątpliwości co do korzystania przez e-sklepy z chatu GPT m.in. do tworzenia opisów, czy teści pod SEO.
– Opisy towarów są narzędziem walki konkurencyjnej, która bierze się z różnicowania ich pod kątem ogrania mechanizmów wyszukiwarek. Wykorzystywanie rozwiązań AI przeniesie tę walkę na inny poziom. Efekt jednak może być bardzo niepewny – stwierdza Adam Bortnik.
AI od dekady
Inteligentne algorytmy w e-commerce to nie nowość. Dostawcy usług wykorzystują je w swoich funkcjonalnościach od wielu lat.
– W IdoSell od dekady stosujemy algorytmy rekomendacji i machine learning. Wykorzystujemy je w produkcie IdoSell RS do rekomendacji towarów. To rozwiązanie opiera się o algorytmy, które analizują zachowania klientów. Szukają one kupujących o podobnych zachowaniach, żeby rekomendować im potencjalnie interesujące ich towary – wyjaśnia Tomasz Zdziebko.
Kolejny produkt w portfolio, który czerpie z AI to Reklamy Google od IdoSell. Platforma oferuje go już od ponad pięciu lat.
– Wykorzystujemy uczenie maszynowe do predykcji tego, jak potencjalne towary będą performowały w reklamach. Na bazie informacji zebranych w sklepie m.in. na temat zachowań klientów względem towarów, staramy się przewidywać efektywność dla nowo wprowadzanych do oferty towarów – tłumaczy Adam Bortnik.
Machine learning wykorzystywany jest do predykcji współczynnika konwersji. W luźnym tłumaczeniu – algorytmy sprawdzają po ilu kliknięciach w reklamy Google Ads, można się spodziewać konwersji i jaka może być jej wartość. Dzięki temu sposób prowadzenia reklamy poszczególnych towarów może być dostosowany do ich przewidywanej efektywności, optymalizując koszty marketingowe.
– Przy Reklamach Google od IdoSell bazujemy na danych z całego sklepu. Nawet jeżeli usługa jest świeżo włączona u klienta, to już na podstawie tego, jak sklep dotychczas działał, mamy pożywkę dla uczenia maszynowego – mówi Adam Bortnik.
Autor: Lendtech | Data publikacji: 15.03.2023