Gigant cyfrowych płatności został obwołany najcenniejszym amerykańskim startupem. Po ostatniej rundzie finansowania jego wartość wzrosła do 95 mld USD. Tym samym Stripe zepchnął z pozycji lidera SpaceX Elona Muska.
Na zdjęciu Patrick Collison i John Collison – założyciele Stripe
Stripe właśnie pozyskał 600 mln USD, co podbiło wycenę spółki do 95 mld USD. W niecały rok, wartość spółki wzrosła prawie trzykrotnie. Oznacza to, że Stripe jest najcenniejszym nienotowanym na giełdzie fintechem. Drugi z kolei jest Robinhood i prawdopodobnie Revolut, których wycena wynosi ok. 10 mld USD.
Założony w 2010 roku Stripe jest używany przez ponad 50 firm do wystawiania rachunków i otrzymywaniu płatności – wydaje się mało, ale mówimy o takich firmach jak Google, Uber czy Amazon, czyli absolutnie pierwsza liga bigtechów, która obsługuje miliardy płatności dziennie.
Stripe inwestuje na rynku europejskim
Stripe ogłosił, że pozyskane fundusze wykorzysta do inwestycji na rynku europejskim oraz rozszerzenia globalnej sieci płatności i finansów. Fintech planuje wejść praktycznie do wszystkich rynków europejskich, bo dokładnie 31. Nowymi inwestorami fintechu są m.in. Allianz i Axa.
/AP