Limit RRSO a nadmierne zadłużenie konsumentów

  • Lendtech
  • 18.09.2023

Rośnie popularność wskaźnika RRSO. Posługiwanie się nim zaleca szereg poważnych instytucji, a w reklamach kredytów jest on wręcz obowiązkowy. Co zatem oznacza skrót RRSO i do czego on właściwie służy?

Limit RRSO a nadmierne zadłużenie konsumentów

RRSO, czyli „rzeczywista roczna stopa oprocentowania”, to miernik kosztu kredytu, którego wartość zależy od trzech zmiennych: 1) kwota udzielonego kredytu, 2) koszt udzielonego kredytu (wlicza się w to zarówno odsetki jak i koszty pozaodsetkowe), 3) okres spłaty kredytu.

Celem wprowadzenia miernika RRSO było przeciwdziałanie sytuacjom, w których eksponowano wyłącznie oprocentowanie, pomijając inne koszty – np. koszty ubezpieczenia – które konsument zobowiązany był ponieść przy zawieraniu umowy.

Atutem miernika RRSO jest to, że uwzględnia on wszystkie koszty, jakie ponosi konsument w związku z zawarciem umowy kredytu, a zatem nie tylko oprocentowanie, lecz również tzw. koszty pozaodsetkowe, takie jak np. marże, prowizje, koszty ubezpieczenia.

Wadą miernika RRSO jest jednak to, że pokazuje on koszt teoretyczny, ponieważ w przypadku kredytów udzielanych na okres poniżej jednego roku – np. na jeden miesiąc – miernik RRSO opiera się na fałszywym założeniu, że konsument spłacałby kredyt dwanaście razy, a nie jeden raz – jak to jest w rzeczywistości.

Aby lepiej zobrazować powyższą wadę, można użyć per analogiam przykładu z noclegiem w hotelu – klient zatrzymujący się na jedną noc w hotelu płaci faktycznie za jedną noc, a nie za cały rok. I podobnie jest w przypadku kredytów – klient, który zawiera umowę na miesiąc, nie płaci przez kolejne jedenaście miesięcy kosztów od kredytu, który już spłacił.

Kolejną wadą miernika RRSO jest to, że nie pokazuje on faktycznych kosztów kredytu a jego wartość zależy przede wszystkim od czasu trwania umowy kredytu. Innymi słowy, kredyt za który klient musi zapłacić milion złotych może być – patrząc przez pryzmat miernika RRSO – tańszy niż kredyt, za który klient musi zapłacić sto złotych. Jak to możliwe? Już tłumaczę.

Poniżej przedstawiam dwa przykłady kredytów, oferowanych na początku września 2023 r. w Polsce:

  1. Kredyt na kwotę 800 zł, na okres 30 dni, po upływie którego należy zwrócić jednorazowo 900 zł. Koszt kredytu to 100 zł. RRSO dla takiego kredytu przybiera wartość 320%.
  2. Kredyt na kwotę 800.000 zł, na okres 30 lat, podczas którego w comiesięcznych ratach należy zwrócić 2.000.000 zł. Koszt kredytu to 1.200.000 zł. RRSO dla takiego kredytu przybiera wartość 7,82%.

W kontekście powyższych dwóch przykładów warto zwrócić uwagę na powszechnie powielany mit, mówiący, że „jak RRSO wynosi 300 procent, to znaczy, że trzeba oddać trzy razy tyle, ile się pożyczyło”. Jak się okazuje, to nie musi być prawda, bo prawdziwy koszt kredytu z przykładu nr 1, w którym RRSO wynosi 320% to 100 zł lub jak kto woli – 12,5% pożyczonej kwoty, a nie jej trzykrotność. Miernik RRSO nie jest zatem taki niezawodny.

W tym miejscu czuję się zobowiązany zastrzec, że w dwóch powyższych przykładach zostały zestawione dwa zupełnie odmienne rodzaje kredytu, które nie podlegają porównaniu per se, natomiast doskonale obrazują one sposób działania miernika RRSO, który maleje wraz z wydłużaniem okresu kredytowania oraz powiększaniem kwoty kredytu.

RRSO może zatem służyć do porównania kosztu ofert kredytów o takich samych parametrach, czyli takiej samej wartości kredytu i okresu trwania umowy, natomiast z pewnością nie jest on zaprojektowany do porównywania różnych kredytów.

Miernik RRSO nie jest również zaprojektowany jako narzędzie do limitowania kosztów kredytu, ponieważ – z racji ułomności swojej konstrukcji – nie eliminuje on z rynku ofert faktycznie i nominalnie drogich, lecz wyklucza on z rynku kredyty na niskie kwoty oraz krótkie okresy, promując tym samym zadłużanie konsumentów na wyższe kwoty oraz dłuższe okresy, co z kolei może prowadzić do ich nadmiernego zadłużenia.

_______________________________________________________________________________________

To druga część publikacji – zapowiedzi wystąpienia autora, Pawła Grabowskiego, Pełnomocnika Zarządu PZIP, który na Kongresie Lendtech wypowie się szerzej w temacie „Czy wejdzie limit RRSO na pożyczki pozabankowe?”.

_______________________________________________________________________________________

Autor: Paweł Grabowski, Radca Prawny, Pełnomocnik Zarządu PZIP

Autor: Lendtech   |   Data publikacji: 18.09.2023

Najnowsze artykuły z kategorii

Partnerzy serwisu i wydarzeń

Newsletter Lendtech

Bądź na bieżąco i nie martw się, że umkną Ci najważniejsze informacje. ​​Zapisz się na bezpłatny autorski newsletter z aktualnymi informacjami z Polski i ze świata.

 

Wczytywanie
Obserwuj nas na Google News

Obserwuj nas na Google News i otrzymuj najnowsze wiadomości z Lendtech. Dołącz do obserwujących i zawsze bądź na bieżąco.

  1. Kliknij poniższy przycisk
  2. Wybierz opcję “Obserwuj”

Dzięki temu teraz będziesz widzaił wszystkie najnowsze publikacje na swoich urządzeniach z kontem Google.