E-commerce: szaleństwo na koniec roku

  • Lendtech
  • 27.12.2021

Kiedy przerwę między Świętami a Nowym Rokiem jedni spędzają odpoczywając lub bez pośpiechu zamykają zawodowe sprawy, drudzy w pocie czoła próbują wydłużyć dobę. Bo ostatnia szansa na zrobienie wyników, pokazanie się konsumentom i klientom, sprzedaż, która może pomóc zakończyć rok rekordem.

Grudzień to finansowo trudny miesiąc dla konsumentów – tuż po listopadowym Black Friday, z Mikołajkami, Świętami Bożego Narodzenia i Sylwestrem. Ale paradoksalnie koniec roku sklepy online wykorzystują na intensywną kampanię reklamową. Powodów oczywiście jest mnóstwo: pokazanie się tym, którzy w ramach prezentu otrzymali pieniądze, zachęcenie do zakupów sylwestrowych, dotarcie do przedsiębiorców, którzy chcieliby dokonać zakupów jeszcze w tym roku.

-20% ekstra na przecenione produkty

I choć nagromadzenie informacji o promocjach, wyprzedażach i rabatach czasem przytłacza i drażni, to właśnie końcówka roku może okazać się dobrym momentem na zakupy. Ale oczywiście podchodząc z nutką nieufności do czerwonych szyldów, wielosprzedaży, i „okazji, której nie możesz przegapić”.

Cenimy wygodę i szybkość transakcji online – odzwierciedla to rosnąca wartość rynku e-commerce w Polsce. Najwięksi gracze mają doskonale opanowane mechanizmy sprzedaży – odpowiednio prezentują swoje produkty, podpowiadają podobne, które powinny wzbudzić zainteresowanie, nagradzają rabatem za szybką decyzyjność. W podziękowaniu za to, co najcenniejsze, czyli dane kontaktowe, dorzucą jakiś gratis lub dodatkowy rabat. Proces zakupowy jest odpowiednio poprowadzony – użytkownik trafia tam, gdzie powinien, a jeśli planuje wyjść ze strony, wcześniej jeszcze trafi na ostatnią próbę zatrzymania go w serwisie, czyli znów – promocja, specjalna oferta, rabat.

Pełny koszyk i przerwana transakcja

Porzucony koszyk, czyli smutny koniec. I choć oczywiście wytrwali i wytrawni gracze e-commerce nie dadzą za wygraną, będą się pokazywać, przypominać o sobie, to porzucony koszyk jest najgorszym scenariuszem dla sklepu. Co się stało? Suma zakupów okazała się za wysoka? Koszt dostawy zniechęcił do zamówienia? Pojawiła się niepewność po stronie konsumenta? A może techniczna strona – zbyt dużo pól w formularzu, słaby UX, zgody, które klient musi zaakceptować… Największe platformy e-commerce analitykę mają w małym palcu i wciąż reagują na zmieniające się trendy, badają preferencje, zainteresowanie konsumenta, eliminują przeszkody lub elementy strony, które mogą go rozpraszać lub wydłużać proces zakupowy.

Reklama odmieniana przez wszystkie przypadki

Zarówno te językowe jak i praktyczne – czyli jeśli się nie pokażesz, to Cię nie zauważą. Zwrócenie się w pierwszej osobie liczby pojedynczej, zachęcenie do działania: przygotuj się, wykorzystaj okazję, zaoszczędź, nie czekaj, masz jeszcze szansę, mamy dla Ciebie niespodziankę. Stopniowanie napięcia: zbliża się koniec promocji, ostatnia szansa. Osadzenie w czasie: tylko do północy, ostatni dzień promocji. Do tego oczywiście grafika: bohater spoglądający na CTA, specjalny kod, produkty dobrane do Twojego gustu. Telefon, który zalewają powiadomienia push. Newslettery, oferty dla klubowiczów. Siła przebicia i zatrzymanie klienta na dłużej. Wykorzystanie zainteresowania i rabat na kolejne zakupy.

System płatności zgodny z oczekiwaniami

I najważniejsze – finał transakcji, czyli płatność. Przelew natychmiastowy, BLIK, karta płatnicza, Google Pay, raty, odroczone płatności, czyli BNPL. W tym przypadku im więcej możliwości, tym lepiej – oczywiście z wyróżnieniem tych najpopularniejszych lub nowości, które mogą zainteresować klienta. Wciąż zyskujący na popularności BLIK i rozwijające się płatności odroczone – teoretycznie dwie grupy klientów, bo jedni płacą błyskawicznie z konta, drudzy chcą elastyczności i zapłacą wtedy, gdy będą chcieli lub mogli. Dzięki każdemu z nich sklep zarabia – nie pozostaje zatem nic innego, jak odpowiednio poszerzyć ofertę – tym bardziej, jeśli wcześniej zrobiła to już konkurencja.

Autor: Lendtech   |   Data publikacji: 27.12.2021

Najnowsze artykuły z kategorii

Partnerzy serwisu i wydarzeń

Newsletter Lendtech

Bądź na bieżąco i nie martw się, że umkną Ci najważniejsze informacje. ​​Zapisz się na bezpłatny autorski newsletter z aktualnymi informacjami z Polski i ze świata.

 

Wczytywanie
Obserwuj nas na Google News

Obserwuj nas na Google News i otrzymuj najnowsze wiadomości z Lendtech. Dołącz do obserwujących i zawsze bądź na bieżąco.

  1. Kliknij poniższy przycisk
  2. Wybierz opcję “Obserwuj”

Dzięki temu teraz będziesz widzaił wszystkie najnowsze publikacje na swoich urządzeniach z kontem Google.